Autor Wiadomość
Chanon The Master
PostWysłany: Wto 10:08, 20 Lut 2007    Temat postu:

No nawet, nawet...pomysł mi się podoba.
Vikka
PostWysłany: Pon 17:22, 19 Lut 2007    Temat postu:

mam nadzieje ze bedziesz kontynuowac, bo poza wieloma bledami podoba mi sie Wesoly
Akiria
PostWysłany: Wto 20:09, 16 Sty 2007    Temat postu:

Mówiłam, że to dopiero początek i wszystko będzie, tyle, że w swoim czasie.

Dosyć młoda, jasno brązowa lwica opatrzyła ranę Akiri z trochę zdziwioną miną. Po skończonej pracy Rerie i ciemno szara, chuda lwica – Rayne, matka Akiri poszły pod stare drzewo.
-To jest bardzo dziwne - powiedziała Rerie
-Co? - spytała kładąc się Rayne
-Kolor krwi Akiri-
-Przecież...- zaczęła szara lwica
-Wiem, wiem. Każdy lew ma czarna krew, ale to nie jest możliwe by było ja widać – Przerwała jej Rerie
-Co sugerujesz?-
-Nie wiem-
*
Następnego dnia rano do jaskini Akiri i jej matki przyszła Vitani
-Jeszcze śpisz? – spytała Vitani
-Zostaw mnie – powiedziała Akiria, gdy mała brązowa lwiczka zaczęła ją szturchać. Po długich próbach pobudki przyjaciółki, Vitani zmęczyła się i tez zasnęła

CDN
Dena
PostWysłany: Nie 16:04, 14 Sty 2007    Temat postu:

Uru napisał:
Omg == Powtórzenia,usterki językowe,interpunkcyjne i ortograficzne,akcja toczy się za szybko nic nie wynika z opowiadania
Kim jest Akiria? Jej mama? Jak wyglądają? Jak wygląda Vitani? Gdzie dokładniej toczy się akcja? Nic kompletnie nie wiemy.
Eeech...to tyle. Jezyk



Popieram....Ale ładnie,czuję że możesz więcej z tego zrobić Wesoly
Masajuke
PostWysłany: Sob 20:25, 13 Sty 2007    Temat postu:

A ja mogę występować w opowiadaniu? XD
Uru
PostWysłany: Sob 16:51, 13 Sty 2007    Temat postu:

Omg == Powtórzenia,usterki językowe,interpunkcyjne i ortograficzne,akcja toczy się za szybko nic nie wynika z opowiadania
Kim jest Akiria? Jej mama? Jak wyglądają? Jak wygląda Vitani? Gdzie dokładniej toczy się akcja? Nic kompletnie nie wiemy.
Eeech...to tyle. Jezyk
Akiria
PostWysłany: Sob 16:29, 13 Sty 2007    Temat postu: Czarna Krew

W każdym z nas jest choś jedna kropla czarnej krwi. Właśnie ona twoży nienawiść i zło, jednak czasem może nawet uratować.


Nad lwią krainą wstał nowy dzień. Młoda, czarna lwiczka wstała i pobiegła nad jezioro. Weszła do wody, gdy nagle usłyszała głos swojej matki.
-Akiria, nie oddalaj się za bardzo-
-Dobrze mamo-powiedziała mała i zanurkowała
Nad wodę przyszła również jej przyjaciółka, Vitani i wskoczyła do wody. Podpłynęła do Akiri, gdy nagle zobaczyła jak ona wychodzi z jeziora.
-Co się stało?? Nie ścigamy się?? - spytała
-Coś mi się stało w łapę-
-Choć, pójdziemy do stada-
Przyszły do mamy Akiri
-Co się stało? - spytała jej matka
-Łapa mnie boli-po chwili z łapy zamiast czerwonej krwi zaczęła cieknąć czarna krew
-E.. pójdę po ciocię, ona się na tym zna-powiedziała Vitani i pobiegła po Ririe

CDN

Wiem, że narazie badziew, ale się rozkręci.

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group