Nasza Sawanna

Dena

Nie chciałaś wiedzieć...

Vikka

Czego nie chciałam wiedzieć* Patrzy zdziwiona na Denę, spoglądając co chwilę na Kessy z łzami w oczach*

Dena

Co ukrywam...

Vikka

Więc mi powiedz! *mała hiena zchodzi z legowiska i powoli(bardzo) idzie w stronę Deny*

Dena

*Mówi ze łzami w oczach*Na moje kazenie za chwile przyjdzie tu Miliard lwic,które zabiją ciebie i Kessy...*Ucieka z płaczem,a lwice już przychodzą*

Vikka

Dobrze wam radzę, odsuńcie się... *warczy*

Dena

*Lwice rzucają się do walki.Nagle wchodzi,szybko zabiera Kessy i ucieka z ną w bezpieczne miejsce*

Vikka

*mocą medalionu wysyla lwice daleko stąd, nie chcąc ich krzywdzic, a sama pada na ziemie nieprzytomna*

Dena

Szubko przechodzi z Kessy na Lwią Skałę.*Mamo!!

Vikka

*nagle zlociste skrzydla Vikki zaczynają unosic nieprzytomne cialo lwicy*

Dena

*Patrzy i myśli*"To moja wina"

Vikka

*nagle oczy Vikki otwierają się. Coś rozrywa ją od środka. Z jej pyszczka i oczu wychodzi dziwne światło, później takze z serca i medalionu*

Dena

OMG!!!o0

Vikka

*nagle ciemność ogarnia sawanne. Vikka upada na ziemie. Nagle jej futro coraz bardziej czarnieje, skrzydla stawają się czerwone, a koncowka ogona zaczyna plonąc. Jej oczy są biale, widac w nich calkowitą pustke*

Dena

*Przypomina sobie,że takie białe oczy znaczą,że ktoś nie widzi*OMG...

Vikka

*nagle lwica odwraca się i jakby patrzy na Denę, z jej nozdrzy buchają kłeby dymu, a z pyska toczy sie piana*

Dena

M.m.m.....*Ze strachu ucieka*AAA!@!!!!!!!!!

Vikka

*nagle z jaskini zaczyna się wydobywać ogien, a lwica zaczyna gonic Denę. W koncu dogania ją, przewraca i przygniata, a Dena nie moze się ruszyc. Jej amulet stzraskal się gdy lwica potwor ją przygniotla*

Dena

*Nagle Medalion Haosu uwalnia moc,co powoduje,że Vikka rozopada się na strzępy i Dena ucieka dalej*HELP!!!!!!!!!

Vikka

*cialo Vikki sklada sie znowu w calosc, a lwica przejmuje kontrole nad medalionem Deny* Grrr... *Vikka przygniata Dene poraz drugi*