Nasza Sawanna

Dena

Wyjerzdzzam^^"Pa!*Wsiada do autobusu i jedzie*

Teansi

Vikka to chociaż naślij mi kogoś i reklamuj moje fora jak możesz...plisss... <składa łapy i błagalnie wpatruje się w Vikkę>

Vikka

A ty gdzie sie wybierasz?

*rzuca kamieniem w autobus, a ten spada w przepasc* xD

Teansi

Więc jak będzie Vikka?

Vikka

Sprubuję

Najczęściej będe bywać w wekeendy xP

Uru

<przychodzi rozglądając się dookoła>
<nagle zauważa grupkę antylop>
<z oczami utkwionymi w jedne z młodych znika w trawach by podejść bliżej>
<nagle jej oczy spotykają się z oczami antylopy,zwierzęta zaczynają uciekać>
<niczym błyskawica pędzi za nimi,udaje jej się oddzielić dorosłego byka od stada>
<z głuchym warkotem rzuca się na niego,lecz byk przewidział jej ruch,bo uderzył lwicę między oczy,tworząc na jednym z nich bliznę>
<cofnęła się głucho warcząc po czym skoczyła mu na grzbiet>
<po dość długim pojedynku udaje jej się powalić byka i zabić go>
<zanosi zdobycz do cienia>
Więc...teraz bliznę mam nie tylko na łapie.....
<patrzy smutno>

Vikka

Świetne polowanie Mruga

Uru

Dziękuję.....
<leży chwilę pod drzewem po czym zabiera się do jedzenia>
Hmm...chce może ktoś? Bo mi tak głupio samej jeść...

simba

chętnie się do ciebie przylacze jesli mozna...

Uru

Proszę bardzo.
*przesuwa się i robi mu miejsce*

Vikka

*podbiega* Ja też mogę się przyłączyć? Kwadratowy

Uru

Proszę bardzo

*przesuwa się*

Vikka

A moja pchełka też moze się przyłączyć? xD

Teansi

Uru

Każda pchełka każda mrówka i nawet Ty Vikka się możesz przyłączyć

Vikka

*szepce coś i nagle pchly Vikki rzucają sie na mieso, ktore po chwili znika* Były troche głodne

Sellyne

*przyczaja się cicho, jednak ofiary (zebry) zauważają zbliżający się czarny punkt i uciekają* Eh... Czemu ja mam takie ciemne futro?... *próbuje jeszcze parę razy i bez skutku*

Vikka

*kładzie się w trawie i patzry w gwiazdy* Ahh moja droga siostrzyczko, gdzie ty się szwędasz...

Sellyne

Coś nie tak, Vikka? *przysiada się*

Vikka

Nie, wszystko w porządku *spuszcza lekko łepek*